Oświadczenie ZNP
5 stycznia 2017
Wczoraj (20.12.2106) media opublikowały apel Ministra Edukacji Narodowej skierowany do Związku Nauczycielstwa Polskiego, w którym działania ZNP zmierzające do obrony praw i interesów pracowniczych nazwano „politycznym awanturnictwem” i wezwano ZNP do dialogu. Apel Ministra Edukacji Narodowej Związek Nauczycielstwa Polskiego uważa za niestosowny i niemający oparcia w faktach.
Fakty są bowiem następujące:
1) zgodnie z porozumieniem zawartym na podstawie art. 4 ustawy Karta Nauczyciela przez Związek Nauczycielstwa Polskiego z Ministrem Edukacji Narodowej i Sportu (Dz. U. MENiS z 2003 r. nr 1, poz. 6) Minister Edukacji Narodowej obowiązany jest poddawać wszelkie projekty aktów normatywnych dotyczących praw i obowiązków pracowniczych uzgodnieniom z ZNP,
2) opracowane przez MEN projekty ustaw: Prawo oświatowe oraz Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe zawierały szereg rozwiązań dotyczących uprawnień pracowniczych, w tym takich, które modyfikują uprawnienia pracownicze wynikające z ustawy Karta Nauczyciela,
3) projektów ustaw: Prawo oświatowe oraz Przepisy wprowadzające ustawę Prawo oświatowe w zakresie w jakim dotyczą one praw pracowniczych MEN nie poddał procedurze uzgodnieniowej, ograniczając się jedynie do zasięgnięcia opinii ZNP, którą zresztą całkowicie zignorował,
4) w projekcie ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe przekazanym przez MEN Radzie Ministrów RP, a następnie wniesionym do Sejmu RP, znalazło się rozwiązanie (wykreślenie art. 30a i 30b Karty Nauczyciela) skutkujące realną obniżką wynagrodzeń nauczycielskich, które nie tylko wbrew porozumieniu, o którym mowa w pkt 1 nie zostało uzgodnione z ZNP, ale które nawet nie zostało przesłane ZNP do zaopiniowania,
5) w trakcie prac parlamentarnych Minister Anna Zalewska osobiście zablokowała próbę zgłoszenia przez posła PiS poprawki opracowanej przez ZNP, która zmierzała do zagwarantowania każdemu rodzicowi konstytucyjnego prawa posłania dziecka do szkoły prowadzonej przez podmiot publiczny tj. jednostkę samorządu terytorialnego.
Powyższe fakty wskazują jednoznacznie, że Minister Edukacji Narodowej nie prowadzi dialogu społecznego, a tylko go markuje. Natomiast, zarzucając ZNP brak otwarcia na dialog, wprowadza opinię publiczną w błąd.